W ubiegłą niedzielę, tj. 5 listopada 2006 roku, nasza dywizja Warcraft III zmierzyła się z Senatus PopulusQue Romanus. Mecz został rozegrany w ramach ligi Clan Wars. Od początku BSTR przygotowywało się na zacięty pojedynek trwający aż do samego końca... Pojedynek był dość wyrównany, jednakże SPQR okazało się lepsze wygrywając spotkanie wynikiem 3:2. Pozwolę sobie jeszcze przytoczyć wypowiedzi obu liderów, które zaczerpnąłem stąd.

annih (BSTR): Po pierwszej łatwej wygranej i po drugim wyrównanym meczu spodziewam się, że teraz również nie będzie łatwo. SPQR to ciężki przeciwnik i mecz z pewnością będzie zacięty a walka będzie się toczyć do upadłego. Wynik trudno przewidzieć, ale myślę, że tym razem damy rade. Mówiłem to ja annih z dywizji 102!

Master (SPQR): Przed nami kolejny ciężki clanwar. Po wyrównanych spotkaniach z UF i WILD jesteśmy nastawieni bojowo i naszym celem jest zwycięstwo z BSTR. Sądzę, że BSTR pod tym względem nie ustępuje i także jest na fali. O tym czy nam się to uda zadecyduje lineup, na pewno nie będzie łatwo, bo jak wszyscy wiedzą, "Gdy Malag wystawia lineup to nie ma ch… we wsi."

Cóż... nie pozostaje nic innego jak tylko złożyć gratulacje zwycięzcom i czekać na kolejne mecze. Zostańcie z nami!