Montrey: dzięki za grę i życzę powodzenia!
vastor GL & HF
30.11
2008
2008
Tak to już bywa, że ktoś przychodzi i ktoś odchodzi. Tym razem doszło do małych, a może i dużych roszad w dywizji America's Army. Od jakiegoś czasu można było zauważyć coraz gorszą atmosferę panującą na teamspeaku. Nieporozumienia, wytykanie sobie błędów i obrażanie się na siebie przeszło do dnia powszedniego. A wiadomym jest, że aby wygrywać to same umiejętności nie wystarczą. Potrzebne jest zrozumienie i dobra atmosfera wewnątrz klanowa.
Spór był na linii Ramzes – montrey i to właśnie tego drugiego dotyczy ten news. Po tym jak Ramzes postanowił odpuścić sobie granie, nasza dywizja stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Po rozmowach dotyczących skłóconej dwójki oraz analizach ostatnich spotkań i lanów, KOBE i Potey doszli do wniosku, że zrobią co w ich mocy aby jednak Ramzes został. Nawet kosztem rezygnacji z montrey'a. I tak się właśnie stało.
W dniu wczorajszych w godzinach późnowieczornych chłopaki podziękowali montrey'owi za grę. Na jego miejsce do podstawowej czwórki wchodzi, od jakiegoś czasu mniej aktywny, vastor. Tak zaistniałą sytuację komentuje Ramzes:
W imieniu zarządu chciałbym podziękować montrey'owi za dotychczasową grę w barwach Bez Strachu oraz w swoim imieniu za czas spędzony razem przed monitorem. Życzymy Ci sukcesów tak w e-sporcie jak i w życiu prywatnym. GL!
Spór był na linii Ramzes – montrey i to właśnie tego drugiego dotyczy ten news. Po tym jak Ramzes postanowił odpuścić sobie granie, nasza dywizja stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Po rozmowach dotyczących skłóconej dwójki oraz analizach ostatnich spotkań i lanów, KOBE i Potey doszli do wniosku, że zrobią co w ich mocy aby jednak Ramzes został. Nawet kosztem rezygnacji z montrey'a. I tak się właśnie stało.
W dniu wczorajszych w godzinach późnowieczornych chłopaki podziękowali montrey'owi za grę. Na jego miejsce do podstawowej czwórki wchodzi, od jakiegoś czasu mniej aktywny, vastor. Tak zaistniałą sytuację komentuje Ramzes:
W imieniu zarządu chciałbym podziękować montrey'owi za dotychczasową grę w barwach Bez Strachu oraz w swoim imieniu za czas spędzony razem przed monitorem. Życzymy Ci sukcesów tak w e-sporcie jak i w życiu prywatnym. GL!
Ostatnio w tej kategorii
14.04.2009 | ESL Major Series Female - Panie w akcji |
04.10.2008 | https://bezstrachu.pl/news/show/1003 |
05.08.2009 | https://bezstrachu.pl/news/show/1135 |
01.08.2009 | https://bezstrachu.pl/news/show/1134 |
31.07.2009 | https://bezstrachu.pl/news/show/1133 |
Komentarze (6)
Najki 30.11.2008 [12:45]
Poise 30.11.2008 [15:04]
Powodzenia Mon, w karierze e-sportowej. No i mam nadzieję, że Vastor pokażesz się z dobrej strony ;)
mon 30.11.2008 [16:18]
dzieki ;) gl hf mam nadzieje ze ta zmiana wyjdzie wam na dobre :)
DuFFy 30.11.2008 [22:53]
Dzięki montrey raz jeszcze za wszystko. Trzymaj się i na pewno się zgadamy nie raz .Pewnie się odezwę w najbliższym czasie w sprawie, o której Ci kiedyś wspominałem ;)
gORLES 02.12.2008 [22:08]
coz. dzieki za gre Montreyowi... a reszcie gl na future:D
No niestety nie wszystkie spory da się rozwiązać w przyjemniejszy sposób.. Nie ma co ciągnąć na dno dywizji przez jakieś kłótnie, bo one działają destrukcyjnie na cały zespół. Przecież atmosfera to pierwszorzędna sprawa..Morale! Najważniejsze są morale! :)
Bardzo mnie cieszy sposób rozstania, z klasą, a nie jakieś plucie :) Szczerze, to nie jestem do tego przyzwyczajony :) Miło, miło..
Pozdro!